W okresie pogarszającej się sytuacji gospodarczej każdy sposób na oszczędzanie jest dobry. W szczególności należy zwrócić uwagę na pomysły, które nie wymagają dużego wysiłku oraz wyrzeczeń. Takim sposobem niewątpliwie jest oszczędzanie energii elektrycznej, a także energii cieplnej w gospodarstwie domowym. Poniżej zaprezentowano łatwe sposoby, dzięki którym można płacić mniejsze rachunki za energię elektryczną. W drugiej części artykułu przedstawione zostaną zasady oszczędzania energii cieplnej.

W każdym domu, dużym czy małym, korzystamy z różnorodnych urządzeń elektrycznych. Wyobraźmy sobie, choćby dzień bez elektryczności – przetrwanie go wydaje się być prawie niemożliwe. Podobnie jest z energią cieplną (szczególnie w okresie zimowym) czy też wodą. Wszystko to jest niezbędne, ale niestety nie jest darmowe. Opłaty często bywają wysokie, a przecież można je w pewnym stopniu ograniczyć trzymając się tylko kilku zasad, które nie kosztują ani grama wysiłku.

Struktura wykorzystywania energii

Zacznijmy od tego, co w naszych gospodarstwach domowych zużywa najwięcej energii. Jak podaje Główny Urząd Statystyczny w opracowaniu Zużycie energii w gospodarstwach domowych w 2015 roku, zdecydowana większość (72%) przypada na ogrzewanie. Na kolejnym miejscu znajduje się podgrzewanie wody (15%), potem przygotowywanie posiłków (7%), następnie wyposażenie elektryczne (4%) oraz oświetlenie (2%). Dane te zostały zaokrąglone Jak widać, tak duże zużycie energii na ogrzewanie nie jest dobrą wiadomością, nie jest to wydatek łatwy do ominięcia, jednak sytuacja oczywiście nie jest beznadziejna. Oszczędzanie energii może odbywać się z korzyścią, zarówno dla portfela, jak i dla całego środowiska naturalnego, co także ma spore znaczenie.

Klasy efektywności energetycznej

Urządzenia elektryczne towarzyszą nam na co dzień. Bardzo często korzystając z nich, robimy to bez zastanowienia, a tymczasem sposobów na ich oszczędne użytkowanie jest bardzo wiele. Oto najważniejsze z nich. Po pierwsze, dokonując zakupu nowego sprzętu warto zwracać uwagę na etykiety efektywności elektrycznej, która informuje o zużyciu energii przez dane urządzenie. Najważniejszą informacją są kolorowe paski, które oznaczają klasy efektywności elektrycznej – im mniej energii zużywa urządzenie, tym klasa jest wyższa.

Oszczędne korzystanie z urządzeń elektrycznych

Przejdźmy teraz do konkretnych urządzeń. Lodówkę posiada każdy, warto jednak się zastanowić, czy można znaleźć w nich oszczędność. Oczywiście tak, po pierwsze warto używać lodówki dostosowanej do potrzeb. Zbyt duże urządzenia to marnotrawstwo energii. Regularne rozmrażanie poprawia skuteczność chłodzenia, 5mm więcej lodu oznacza wzrost zużycia energii o 20%, optymalną grubością lodu jest 10 mm. Co istotne, lodówkę warto umieścić z dala od źródeł ciepła – to również zmniejsza zużycie energii. Należy również unikać wkładania gorących potraw do lodówki, także warto zwrócić uwagę na to, w jaki sposób otwiera się drzwi do tego urządzenia – powinno się robić to jak najkrócej. Innym ważnym urządzeniem jest pralka. Często popełnianym błędem prowadzącym do braku efektywności, jest uruchamianie prania, gdy pralka nie jest do końca zapełniona. Najbardziej ekonomiczne jest pranie w jak najniższej temperaturze. Korzystnym rozwiązaniem jest włączanie programów ekonomicznego prania typu EKO. Te same zasady można zastosować do zmywarki, w szczególności chodzi o uruchamianie zapełnionego urządzenia. Oszczędność przyniesie także wyłączanie funkcji stand-by w telewizorach, drukarkach, skanerach, wieżach, różnego rodzaju odtwarzaczach itp., przez co będą one zużywać mniej energii w momencie, gdy są nieużywane. W często używanych czajnikach elektrycznych efektywność zapewni gotowanie tylko takiej ilości wody jaka jest w danym momencie potrzebna. Co do oświetlenia, najlepsze oszczędności da zastosowanie energooszczędnych świetlówek, które pozwalają w znacznym stopniu ograniczyć zużycie energii (do 80%). Na koniec warto wspomnieć o istotnej zasadzie, jaką jest odłączanie ładowarek od źródeł prądu, kiedy się z nich nie korzysta.